01.03.2005 :: 17:18
znowu bredzę.... "2+2" nie zawsze równa się 4! A po burzy nie zawsze nastaje cisza... Nigdy nie możemy być pewni, czy po nocy nastanie dzień! Możemy pewnego ranka obudzić się i stwierdzić, że słońce nie wzeszło... tylko że to nie będzie rano, to będzie noc... wieczna, bezsensowna NOC!!!! Np moje życie jest taką "nocą"... czasem wydaje mi się, że słońce zdecydowało się jednak wstać... ale to chwilowe złudzenia, bo po chwili "noc" wraca- gorsza, ciemniejsza... bo w mojej pamięci pozostaje ciągle obraz tego niedawnego "światła" Ale co mi pozostaje?! tylko czekanie...nie... jest inne wyjście- ucieczka... ale na to też brak mi odwagi, choć może to jest jednak... tchórzostwo??....