27.03.2005 :: 22:39
błąd... ja zawsze musze wszystko zepsuć, pokręcić, nie wiem co się ze mną dzieje ale wszystko piękne co napotkam na swojej drodze staje się niczym, wielka pustka.... Może nie warto wierzyć wszystkim ludzią nawet... nawet tym których się zna.. bo przez to można wszystko zepsuj.. tak jak ja to zrobiłem:/ Dobra rada dla wszystkich zanim cos powiecie zastanówcie się dobrze żeby nie zepsuć niczego... ja myślałem ze przemyślałem wszystko i rozmowa będzie najbardziej odpowiednia ale chyba się myliłem... niestety popełniłem wielki błąd...ale może to dobrze, ze tak się stało... przecież człowiek uczy się na swoich błędach.. mam nadzieje, ze i ja się nauczę i ze już więcej nie popełnię tego samego błędu...bo to byłoby zbyt bolesne... popełnić ten sam błąd 2 razy:/ przepraszam za wszystko... chyba teraz< nie miałem racji:/jeśli przemyślisz to i ...wyjdzie ze to nie ma sensu...postaram się to zrozumieć...